Goraa

Menu rozwijane dostarczyły profilki

sobota, 21 marca 2015

Zbuntowana

Tak jak mówiłam to zrobiłam. Byłam w kinie na Zbuntowanej. 
Szczerze?
Żałuje, że poszłam. Film jako ekranizacja- fatalny. Film po prostu- średni.
Nie było wielu scen obecnych w książce, niektóre postacie były prawie, że pominięte.A najgorsze, że wszystko działo się ZA SZYBKO. Przeskakiwali z wątka na wątek w tępie błyskawicy. Niezgodna i jako ekranizacja i jako film była dużo lepsza, choć też nie idealna. Mam nadzieje, że Wierna wyjdzie lepiej. W sumie mam chociaż nauczke żeby nie iść na nią w przyszłym roku, bo szkoda pieniądzy. Jeśli oglądaliście chętnie przeczytam wasze recenzje!
_______________________________________________________________________________
Byłoby mi bardzo miło gdybyś skomentował ten, lub inny post. Dziękuje za uwage. Do branox.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz